Mój pierwszy Dzień Nauczyciela miałam okazję spędzić w przepięknym towarzystwie Bieszczad i moich przyjaciół. Chciałabym wam przedstawić krótką fotorelację z wypadu. Za każdym razem kiedy wyjeżdżam w góry mam okazję odbycia kolejnej lekcji pokory dla ducha i ciała, a czasem z przewagą ciała ;) ... czasem nie raz nogi odpadają... bo średnia ze mnie górska kozica :) Mieliśmy dość mieszane uczucia czy nasz wyjazd się uda, a raczej czy będzie pogoda. Na nasze szczęście było cudownie! Pomijając jeden wietrzny dzień. ... czytaj dalej...