Muszę przyznać ,że ostatnio nie jest mi za wesoło, chyba bierze mnie jesienna depresja. Ale jak każda z nas mam na to sposób, może nie jest on zadowalający w 100% lecz ważne ,że chodź trochę skuteczny. Dziś wydałam 280 zł w 45 minut poprawiając sobie nastrój. Poza żelazkiem jakie musiałam zakupić, kupiłam sobie torebkę - nie jest ona jakaś modna ale pasuje do butów. No i oczywiście buty. A wam jak ? Podobają się ? No i oczywiście, jakie są wasze sposoby na jesienną depresje ? ...