Dawno nie byliśmy na Podlasiu . Ciężko oderwać się od obowiązków i pognać przed siebie do odległych miejsc, za którymi tak bardzo tęsknię. Rzeczywistość jest czasami bardzo przyziemna i nie pozwala na wiele. Ale jednak udało się wygospodarować kilka dni i pojechać w krainę szczęśliwości. Bo Podlasie jest dla mnie oaza spokoju i szczęścia. Czas tam płynie leniwie, nikt się nigdzie nie spieszy, a życie toczy się jeszcze w wielu miejscach wedle pór dnia i roku. Ludzie są życzliwsi, cisza aż dzwoni w uszach i mam... czytaj dalej...
Lubię gotować, ale nie sterczeć godzinami przy garach. Moja kuchnia to dania domowe, smaczne i apetyczne. Poza gotowaniem interesuję się wszystkim co dotyczy grzybów.