Wrzesień na Podlasiu był marny grzybowo więc nie poszalałam sobie. Wystarczyło jednak kilka rzuconych mimochodem słów i już omawialiśmy z Żarłoczkiem październikowy wypad na południe Polski. Dorota oraz Jej menażeria już od dawna serdecznie zapraszali Smaczną Pyzę a z tą ekipą zawsze jest nie tylko wesoło i miło, ale też bardzo leśnie bo grzybnięci są chyba bardziej ode mnie. Kiedy wszystkie szczegóły były dogadane wyruszyliśmy w drogę pełni nadziei na ciekawe spotkanie. może ten koszyczek jest mały, ale ju... czytaj dalej...
Lubię gotować, ale nie sterczeć godzinami przy garach. Moja kuchnia to dania domowe, smaczne i apetyczne. Poza gotowaniem interesuję się wszystkim co dotyczy grzybów.