Grzybnięci znajomi z południa Polski od jakiegoś czasu piszą o swoich grzybowych znaleziskach, nieco dziwnych jak na tę porę roku. Zbierają już ponoć poćce, maślaki, koźlarze i borowiki sosnowe. Nie mogłam wytrzymać i ruszyłam na przeszpiegi do "swojego" lasu.Niestety, sucho w nim strasznie, ściółka chrzęści pod nogami więc zaraz po wejściu między drzewa mina zaczęła mi rzednąć. Pomyślałam, że na pewno nic nie znajdę.... Ale co tam, poszwendam się trochę, doleśnię, posłucham śpiewu ptaków i będzie ś... czytaj dalej...
Lubię gotować, ale nie sterczeć godzinami przy garach. Moja kuchnia to dania domowe, smaczne i apetyczne. Poza gotowaniem interesuję się wszystkim co dotyczy grzybów.
piękne zdjęcia :) podziwiam Cię za znajomość grzybów, ja niestety sama nie zbieram, bo pewnie wytrułabym cała rodzinę ;)
U nas na Podkarpaciu w okolicach Leżajska - prawdziwe cuda! A koźlaków jest naprawdę sporo!