Pięć lat minęło, jak jeden dzień

Pięć lat minęło, jak jeden dzień

Pięć lat minęło, jak jeden dzień

Pięć lat minęło, jak jeden dzień. Właśnie pięć lat temu, na początku upalnego sierpnia, siedząc na uroczym mazurskim pustkowiu nad jeziorem Zdrużno, rozpoczęłam moją przygodę z blogiem. Oficjalnie zaczęło się od sandacza – czytaj tutaj. Wcześniej jednak, przez kilka miesięcy, na prywatnym fejsbukowym profilu, publikowałam historie, które działy się na moim stole. Dojrzewały we mnie… Czytaj dalej » czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Na moim stole

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.