nie do końca.

nie do końca.

nie do końca.

  Batatowa tapioka,  z gruszką i masłem z laskowych  coś się stało, bo po dodaniu batata zamiast genialnej kremowej konsystencji tapioka zrobiła się rzadsza i wcale nie chciała zgęstnieć, nie wiem, czemu, potem jako tako nabrała konsystencji, ale mimo wszystko nie tej co zawsze, może to zasługa, tych najmniejszych ziarenek, które nabyłam? za pierwszym razem miałam te średnie, ostatnio te największe (które znowu potrzebowały więcej wody xd) no nic, ale za to masło ratuje wszystko.. te ... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu More food, love and dreams

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.