Przez Żarnów przejeżdżaliśmy w grudniu ubiegłego roku wracając do domu po wojażach w woj. świętokrzyskim. Pobyt u Michalskich w Domku na Wzgórzu był bardzo udany a zwieńczeniem było wyhaczenie Żarnowa po drodze. Była 16, już zaczynało się ściemniać, jednak kilka zdjęć zrobiliśmy, przedstawiam je z ochotą. CZYTAJ DALEJ czytaj dalej...
Gotuje bo lubię, pieke bo kocham to robić i bawie sie tym doskonale.Zapraszam do odwiedzania mojego bloga Moje Małe Czarowanie.