Cerkiew o której będziemy mówić wyrosła nam na drodze podczas powrotu z Supraśla do Białowieży bo tam odpoczywaliśmy. Malownicza bryła cerkwi od razu przykuła moją uwagę, więc stanęliśmy. Zdjęcia zrobione, oczy nacieszone jednak do środka wejść się nie dało. CZYTAJ DALEJ czytaj dalej...
Gotuje bo lubię, pieke bo kocham to robić i bawie sie tym doskonale.Zapraszam do odwiedzania mojego bloga Moje Małe Czarowanie.