Tym razem wraz z Eweliną, podróżniczką i autorką bloga W poszukiwaniu końca świata, zapraszam Was na Węgry. Na Węgry po raz pierwszy przyjechałam jako nastolatka. Wtedy do głowy mi nie przyszło, że jakieś dziesięć lat później wrócę tu nie tylko na wakacje, ale żeby zostać na dłużej. „Polak, Węgier – dwa bratanki” to nie tylko wspólne przyjaźnie, ale też mentalność i podejście do życia. Dzięki temu podobieństwu nie miałam dużego problemu z zaaklimatyzowaniem się, nie licząc różnicy językowej i dróg, któ... czytaj dalej...