Na książki Nataszy Sochy nie trzeba mnie namawiać. Lubię je czytać, a autorka zawsze zaskakuje tematem. Tym razem autorka pokazuje marzenia, pragnienia kobiet, żon, ale myślę, że lektura byłaby też idealna dla panów. Julia to czterdziestodwuletnia żona i matka trójki dzieci. Wszystko ma poukładane, jej każdy dzień składa się z rytuałów. Mąż Aleksander - ortodonta, ona nauczycielka, wiodą spokojne życie. On wraca późno do domu, ma swoje zasady i lubi spokój. Ona nie lubi seksu, uważa, że jej ciało nie jes... czytaj dalej...