"Bezbronne" Taylor Adams - recenzja

"Bezbronne" Taylor Adams - recenzja

Stało się tak jak przypuszczałam. Ja tylko wzięłam książkę do rąk i przeczytałam opis, to już wiedziałam, że jak zacznę czytać to ciężko się będzie od niej oderwać. Nie myliłam się. Książka wciągnęła mnie już od pierwszych stron, a po przeczytaniu ciężko było zasnąć.  Darby Thorne jest studentką sztuki. Jedzie właśnie do swojego rodzinnego domu odwiedzić mamę, która choruje na raka i coraz gorzej się czuje. Niestety podróż utrudnia jej szalejąca właśnie śnieżyca. Zmuszona jest zatrzymać się na postoju przy au... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu kruche babeczki

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.