Jak wiecie jestem wege i to pełną gębą, bo nie dość że rośliny pożeram to jeszcz je hoduję. Dotychczas raczyłam Was ogrodowymi zajawkami, co nie znaczy, że mój dom jest ich pozbawiony, jest wręcz przeciwnie. Rośliny są w całym moim domu, i o ile staram się być minimalistką i kupować rzeczy niezbędne i tylko takie, które wołają do mnie „mamo”, to kwiaty wołają tak do mnie zawsze i wszędzie. Bójcie się sklepy ogrodnicze kiedy jestem po wypłacie W samym tylko domu mam około 40 rodzajów kwiatów , a ... czytaj dalej...
100 % weganka