Niestety, ale mój ogród zaatakowała mszyca. Bezczelnie wysysa soki z bobu, wiciokrzewu, rzuciła się na dalie. Mam na nie ekologiczny patent w formie oprysku, jest banalnie prosty do zrobienia, co prawda nie działa od razu jak chemiczny oprysk, ale po 3-4 opryskach mszyca pójdzie sobie … no pójdzie sobie daleko W zeszłym roku zastosowałam o wiele skuteczniejszy sposób, mianowicie sadzenie współrzędne, czyli pomiędzy właśnie lubiane przez mszyce rośliny posadziłam czosnek i zadziałało fenomenalnie, a w ty... czytaj dalej...
100 % weganka