To miało być najfajniejsze świąteczne DIY od dobrej gospodyni - jedna paleta a tyle możliwości. I choć może ostatecznie choinka prezentuje się całkiem dobrze, to praca nad nią dała nam w kość. Co mogło nie wyjść i się nie udać, to nie wyszło i się nie udało. Ta choinka jest albo pechowa albo przeklęta. A dlaczego? Chciałyśmy wyciąć kształt piłą, ale okazało się że kołki dystansowe palety przeszkadzają, więc narzędzie zmieniłyśmy na wyrzynarkę. Ok, to nic. Ale lampki to przejdą do historii złośliwości rzeczy.... czytaj dalej...
Mój dom to moja pasja. Na blogu prezentuję wszystko o domu - gotowanie, decoupage, dekoracje, urządzanie, zwierzęta, porady, hobby