Jestem oczarowana i zaczarowana jednocześnie najnowszą powieścią Tomasza Kieresa "Nasz kawałek świata". Tak sobie czytałam i myślałam, że "nikt tak pięknie nie mówi o miłości", bo to była naprawdę piękna opowieść o rodzącym się uczuciu, o potrzebie bycia teraz i tu i odnajdywaniu siebie, do której z przyjemnością wrócę jeszcze. Autor przenosi czytelnika do świata, gdzie niespiesznie, na przekór wszystkim i wszystkiemu rodzi się piękne uczucie i po mistrzowsku, subtelnie, a jednocześnie bardzo drobiaz... czytaj dalej...