Dawno, dawno temu gdy byłam mała (i grzeczna), 6 grudnia Mikołaj zostawiał mi w bucie prezenty. Zazwyczaj były to drobne upominki-słodycze. Wśród tych cudowności był także Kalendarz Adwentowy z czekoladkami. Byłam taka szczęśliwa, że jest już 6 grudnia i "dziś" mogę zjeść aż 6 czekoladek :) Gorzej było w kolejnych dniach, bo już tylko 1 okienko = jedna czekoladka :-( Jak trochę podrosłam i zrozumiałam pewne sprawy związane z "Mikołajem" wiedziałam, że zawsze będzie "coś" czekać... czytaj dalej...