MACZANKA (MASTYŁO), CZYLI ŚNIADANIOWY BUDYŃ Z CEBULKĄ

MACZANKA (MASTYŁO), CZYLI ŚNIADANIOWY BUDYŃ Z CEBULKĄ

MACZANKA (MASTYŁO), CZYLI ŚNIADANIOWY BUDYŃ Z CEBULKĄ

Przepis na : śniadanie

Lubię na blogu pokazywać potrawy, które bardzo często gościły na moim rodzinnym stole. Przepis na maczankę pochodzi prawdopodobnie z Kresów (konkretnie z Bieszczad), być może "maczanka" znana jest w innych regionach Polski pod inną nazwą. Bardzo jestem ciekawa czy u Was takie danie też było przygotowywane. 30.10.2014: Z tego co wiem malutka część mojej rodziny to Łemkowie i przeszukując strony z łemkowskimi przepisami znalazłam maczankę, ale pod nazwą "mastyło". Maczanką zaś łemkowie nazywają ze... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Przepisy Aleksandry

Warto przeczytać

Dieta dla rzucających palenie

Od palenia tytoniu można się uzależnić tak samo jak od wielu innych rzeczy, gdyż przynosi to nam w pewnym sensie ulgę. Lecz oprócz tego jest wiele negatywnych efektów tego uzależnienia.

Czytaj dalej...

Skuteczne domowe syropy na przeziębienie

Cebula ze względu na bogatą zawartość składników odżywczych pomaga prawie z każdym schorzeniem i wspomaga pracę naszego organizmu.

Czytaj dalej...

Dieta oczyszczająca warzywno-owocowa dr Dąbrowskiej

Jest to dieta warzywno-owocowa. Według dr Dąbrowskie głodówka organizmu pomaga w leczeniu różnych schorzeń.

Czytaj dalej...

Naturalne antybiotyki, które musisz poznać!

Dłuższe stosowanie antybiotyku może spowodować, że dane bakterie po prostu się na niego uodpornią i może dojść do sytuacji, że nie będzie czym już leczyć chorych osób.

Czytaj dalej...

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.
Majana, 13 kwietnia 2013 22:50:21

Ale ciekawa sprawa! Nie słyszałam nigdy o maczance. Pozdrowienia

Beatrice, 13 kwietnia 2013 23:11:11

Bardzo ciekawe, bardzo :)

Capacitier, 13 kwietnia 2013 23:47:28

A ja nifgdy nie słyszałam o tej potawie, pod żadną nazwą ;p

Kama, 14 kwietnia 2013 00:00:55

Pochodzę z regionów bieszczadzkich i nigdy tego na stole nie widziałam ;)

Aleksandra Rybinska, 14 kwietnia 2013 00:10:17

Może nie w każdej części było to jadane. Widziałam na kilku stronach podobne przepisy.

nuta, 14 kwietnia 2013 15:47:46

Nigdy nie jadłam czegoś podobnego do maczanki! Jestem raczej słodkolubna, ale spróbować można:)

Bistro de Jenna, 1 czerwca 2013 17:41:14

Mam zawsze jakies uprzedzenie do deserow budyniowych ,moze dlatego,ze nie lubilam w dziecinstwie ..Musze sprobowac zrobic i sie przekonac czy nadal nie bardzo .....

Anonymous, 26 sierpnia 2013 01:00:44

Uwielbiam maczankę! Dziś nawet moja mama zrobiła ją na śniadanie! Całe życia będzie mi się kojarzyła z dzieciństwem. U mnie w domu dodajemy jeszcze podczas gotowania mleka pokrojony niedbale na większe kawałki czosnek, ziele angielskie i liść laurowy. A na koniec, po polaniu zeszkloną cebulką posypujemy świeżo zmielonym pieprzem.Pycha!

Anonymous, 5 listopada 2013 18:53:14

Babcia mojego meza pochodzi z Bieszczad i to od niej nauczylam sie tego "budyniu"(u nas maczajka).Ja podaje ja jako dodatek do pierogow.Pycha.

Aleksandra Rybinska, 9 listopada 2013 11:57:18

Ciekawie brzmi to zestawienie maczanki z pierogami. Jakie sa to pierogi? Pozdrawiam :)

Aleksandra Rybinska, 9 listopada 2013 11:58:06

Oj pycha pycha :) Smak maczanki dziala na mnie kojaco i mam najmilsze z tym daniem wspomnienia. Pozdrawiam :)

Anonymous, 18 listopada 2013 15:43:32

moja prababcia i babcia robiły coś podobnego, ale gotowała na smażonej wędzonce :)nazywały to smażenica :Ddla mnie to także smak dzieciństwa...rodzina babci pochodzi z Kresów (okolice Lwowa)

Anonymous, 15 stycznia 2014 20:28:29

U mnie w domu czesto to danie gosci na stole. Pochodze z Bieszczad. Oprócz cebulki podsmazamy rowniez drobno pokrojony boczek. Pycha!

Anonymous, 19 marca 2014 22:11:49

Jadam od czasu do czasu, ale dodaje jeszcze jajko do mikstury :) Mniammmm

Anonymous, 30 kwietnia 2014 17:52:04

Ja również pochodzę z Bieszczad i bardzo dobrze znam maczankę, z tym że u nas dodawało się jeszcze jajka i z tego co rozmawiałam zw znajomymi u nich również. Ale danie pycha to smak mojego dzieciństwa, chociaż myślę że natchnieniem do stworzenia tej potrawy była po prostu bieda i konieczność radzenia sobie z nią.

Anonymous, 4 maja 2014 22:55:07

Właśnie wróciłem z Białorusi, gdzie jedliśmy coś podobnego pod tą nazwą z białą kiełbasą i mięsem, doprawione chrzanem, a do tego naleśniki. Z tym, że to było na obiad.