Zapewne znajdą się i miłośnicy i przeciwnicy tradycyjnych flaków wołowych. Przyznam, że ja je uwielbiam, jednak w Anglii bardzo ciężko je dostać (bynajmniej ja na nie nie trafiłam) i dlatego od czasu do czasu gotuję zupę alternatywną dla flaków. Ugotowana jest z udek kurczaka, z dodatkiem majeranku i przyprawy do flaków smakuje prawie jak tradycyjne flaki :) Pyszna, aromatyczna, pożywna, rozgrzewająca zupa. W sam raz z pajdą chleba lub świeżą bułką. Kto jeszcze nie robił, albo nie lubi flaków wołowych to polec... czytaj dalej...