Mielone? Ale co? Muszę przyznać, że kiedy pomysł na hasło przyszedł mi do głowy, to miałem w myślach obraz klopsików ;) Czyli temat mięsny? Mielone wieprzowe, wołowe, drobiowe, może ryby? Pulpety, kotlety, gołąbki... Bardziej egzotyczne nadzienia do tacos, tortilli, pajów... Bolognese, chili con carne... Dosyć, jestem przed śniadaniem! ;) Potem jednak zacząłem się lekko wahać, bo przypomniałem sobie, że w moim rodzinnym domu maszynki do mielenia używało się niemal co drugi dzień i wpadało do niej zdecydowa... czytaj dalej...