Jakiś czas temu chyba każdy (w tym zupełnie niezwiązani z górami ludzie) śledził historię Tomasza Mackiewicza i Elisabeth Revol. Niektórzy przy tym owszem wspinali się na szczyt, ale chamstwa i ignorancji, przy którym Nanga Parbat wydawał się nie aż tak wysoki. Z łatwością przychodziło oskarżanie himalaistki, która w mniemaniu obserwatorów nie udzieliła pomocy swojemu górskiemu partnerowi, przez co przyczyniła się do jego śmierci. Podobna historia ma miejsce w świecie kreowanym przez Remigiusza Mroza . Różnica... czytaj dalej...