Tytułowy przedmiot rozbawił mnie w życiu tak wiele razy, że muszę w końcu o nim napisać. Przygotowując wyprawkę dla swojego pierwszego dziecka oczywiście wspomagałam się "listami rzeczy niezbędnych", umieszczonymi właściwie wszędzie (internet, poradniki książkowe, broszurki dla zupełnie "zielonych" mam itp.). Termometr do kąpieli zajmował na nich ZAWSZE jakieś miejsce, więc dałam sobie wbić do głowy, że bez niego nie wykąpię dziecka, nie ma takiej możliwości po prostu. Bez termometru do kąpieli na pewno...