Pomysł na chleb narodził się po piątkowych zakupach na bazarze Olkuska w Warszawie. Chleb z amarantusem piękę od czasu do czasu, bo lubię jego chrupkość w cieście. Poniższy przepis jest natomiast pierwszym na chleb z mąką żołędziową. Nowe doświadczenie :) Ciekawe było to, że ciasto bardzo szybko się wyrobiło, ładnie urosło i bardzo wygodnie przełożyło się do formy. A na koniec bez problemu umyłam garnek po cieście. Przy klasycznym chlebie ciasto "lubi" przyschnąć na ściankach i trzeba trochę wysiłku, by je z... czytaj dalej...
Dieta, przeznaczona do 5 posiłków dziennie. Niewiele zasad, poza dokładnym liczeniem kalorii.
Czytaj dalej...gotuję, bo lubię. Uprawiam własne warzywa i owoce, dlatego mam z czego przygotowywać potrawy na stół ;)