W dzieciństwie nigdy ryżu na mleku nie jadłam. Jakoś mnie do czegos takiego nie ciągnęło a moja mama nie raczyła nas słodkościami. Mój małżonek, pewnie już wiecie, to słodki pamper, który uwielbia czekoladę, pudding, budynie ciasta, nutellę i też ryż na mleku. Deserek musi po obiedzie być! Ja ze wzgledu na nietolerancję laktozy, która się przyplątała, musiałam trochę zmienić naszą kuchnię. Dla tego proponuję dzisiaj Wam ryż na mleku. To nie tylko deser, ale również świetny pomysł na śniadanie. potrzebujemy: ... czytaj dalej...