Niedawno przygotowywałam mięso mielone w andrucie (przepis pojawi się na blogu). Do mięsa wykorzystałam 3 andruty, więc została mi ich jeszcze prawie cała paczka. Wiedziałam, że jeśli zostawię je zbyt długo, andruty nie będą się do niczego nadawać i już ich nie wykorzystam. Postanowiłam więc zrobić wafle przełożone masą jasną i ciemną ze znanego ciasta „Dwa Michały”. Ja je lubię tak bardzo, że mogłabym dosłownie jeść je łyżkami. Masy w połączeniu z waflami smakowały super. Żadna inna opcja nie wchodziła... czytaj dalej...