Lubicie flaczki ? Ja bardzo i to od dziecka. Na różne święta, dla całej rodziny, przygotowywała je w dużym garnku ciotka Anna. Nikt nie gotował takich dobrych flaków jak Ona. Były mięciutkie, ugotowane w dobrym rosole, pachnące przyprawami i pyszne. Pamiętam, że zawsze pojawiały się też na stole kiedy wracaliśmy zmarznięci z cmentarza w dzień Wszystkich Świętych... To bardzo rozgrzewające danie. Wiem, że wiele osób brzydzi się tego dania, ale ja obrzydliwa nie jestem - to przecież taka sama część zwierzęcia ... czytaj dalej...
Lubię gotować, ale nie sterczeć godzinami przy garach. Moja kuchnia to dania domowe, smaczne i apetyczne. Poza gotowaniem interesuję się wszystkim co dotyczy grzybów.