To moje kolejne podejście do domowej wędliny i szynkowara. Wieprzowa prasowanka doprawiona suszonymi ziołami będzie idealnie pasować do kanapek na śniadanie, kolację czy do pracy. No i wiemy co jemy bo sklepowe szynki to sami wiecie jakie są - przeważnie wszystkie smakują tak samo i są nafaszerowane nie wiadomo czym a mięsa w nich często dziwnie mało...Zobacz też przepis na Mielonkę wieprzową z szynkowara ROZWIŃ I CZYTAJ DALEJ czytaj dalej...
Lubię gotować, ale nie sterczeć godzinami przy garach. Moja kuchnia to dania domowe, smaczne i apetyczne. Poza gotowaniem interesuję się wszystkim co dotyczy grzybów.
coś wspaniałego :) chyba skuszę się na zakup szynkowaru :)pozdrawiam ciepło i smacznie ;)
W jaki sposob sprawdzasz temp.wedliny?Czy mozna otworzyc szynkowar w trakcie gotowania?
Ale to musi być pychota! Czy można zrobić tą wędlinkę bez szynkowara?Mam ogromną chęć a urządzenia niestety nie!
uważam, że warto takie coś mieć - mój jest malutki, ale ok. 750 g wędliny za jednym razem z zupełności wystarcza na nasze potrzeby
temperaturę sprawdzam przy pomocy termometru ze szpikulcem, który wkłada się przez dziurkę z górnej płytce, w środek wędliny - takie termometry są do kupienia w sklepach gdzie są szynkowary. Szynkowaru nie otwiera się w czasie gotowania bo wędlina może popękać i rozwarstwić się - otwieramy dopiero po ugotowaniu i ostudzeniu urządzenia
teoretycznie tak - można mięso upchać w jakimś niedużym garnku czy stalowej rynience albo słoju z grubszego szkła i tę wstawić do większego naczynia z wodą - wierzch mięsa trzeba by było przykryć np. folią spożywczą albo aluminiową i dobrze obciążyć choćby drugim podobnym naczyniem czymś wypełnionym. Może nie będzie tak zwarta jak z szynkowaru gdzie przytrzymuje ją sprężyna, ale da się
własnie zrobiłam rozeznanie i widzę, że to wcale nie jest takie drogie jak myślałam :) no to pora na zakupy :)dziękuję za inspirację :)
mozna tez zawinac mieso w kilka warstw folji spozywczej w taki cukierek zawiazac koncze i dodatkowo zawinac w folje aluminiowa ,parzyc ok 10min na 1 cm srednicy zawiniatka.
czy żelatynę wsypać razem ze wszystkimi przyprawami "na sucho" do mięsa?
Doncia - takiego sposobu nie próbowałam, ale skoro piszesz o nim to pewnie już tak robiłaś i sprawdzone. Dzięki za radę :)
robilam w ten sposob taka wedline drobiowa,od pewnego czasu uzywam oslonek barierowych ,a taka praske tez posiadam ale uzywam gownie do wyrobu produktow typu blokowego np blok ozorkowy.
Robię mięsko w większych kawałkach, bez dodatku mielonego. Ładniej wygląda!
jak zwykle marudna, co ? Robisz inaczej co jednak wcale nie znaczy, że lepiej - z wyglądu mojej wędlince nic nie brakuje i była bardzo smaczna :)
Nie napisałam,że moja jest lepsza tylko, że całe kawałki mięska inaczej wyglądają - dla mnie ładniej! Smakowo na pewno przepyszna - ja najbardziej kocham galaretkę.
AAAA nie widac bylo dziurki na zdjeciu,dzieki bardzo za odpowiedz!!!No i jeszcze jedno pytanie:czy wkladasz mieso do worka i potem do foremki-gdzies czytalam ze wtedy mieso przez brak bezposredniego kontaktu z metalem ma lepszy smak.Chce zamowic to cudo i nie wiem czy od razu kupic te woreczki?
mnie się taka mozaika podoba a jak zrobię z samych większych kawałków to porównam. Większe kawałki to raczej najpierw bym zapeklowała jeszcze
nie, mięso wkładam bezpośrednio do rynienki szynkowaru - jest ze stali nierdzewnej więc nie wchodzi w reakcję ze składnikami wędliny. O torebkach słyszałam, ale nie próbowałam
mnie natomiast bardzo sie taka mozaika podoba ,jeszcze takiej nie robilam,tez robie z miesa w wiekszych kawalkach ,dodaje mielone a calosc ma jednolita konsystencje ( mieso jest uprzednio peklowane)
ale nie zawsze musi być peklowane mięso - to wymaga czasu a tego czasami brak :D
dokładnie tak - większość sklepowych wędlin nie nadaje się do jedzenia...
Pod wpływem Twoich zdjęć kupiłam szynkowar i zrobiłam tą łopatkę. Bardzo nam smakowała :)http://przystole.blox.pl/2014/05/Lopatka-z-szynkowara.html
Edyta, bardzo mi miło, że się przyczyniłam do takiego zakupu :) A domowe wędliny są palce lizać !