Tak jak Wam pisałam w poprzednim poście, oto jeden z przykładów tego, w jaki sposób wykorzystuję pozostałości po produkcji domowego mleka kokosowego, czyli pulpę kokosową. Otóż robię z niej m.in. mąkę kokosową, która ma ogrom cennych właściwości, a która jest bardzo droga w sklepie (kilkadziesiąt złotych za kilogram!). Mąka kokosowa, cytuję za ecowawa.pl, ma niską zawartość tłuszczu, całkowicie nie zawiera cholesterolu, glutenu i fityn, a jest za to bogata w białko – około 20% i błonnik – około 40%! Jest to le... czytaj dalej...