Będąc mamą dwójki żywiołowych maluchów czasem wydaje mi się, że doba jest po prostu za krótka. Bez odpowiedniego planowania i podziału obowiązków nie da się wszystkiego zrobić. Przez jakiś czas nie wyobrażam sobie bym mogła położyć się o jakieś normalnej godzinie, choć moje skarby już dawno słodko spały. Jednak jak tu się kłaść kiedy jeszcze jest tyle do zrobienia, a następnego dnia trzeba zaplanować tyle rzeczy. A to wyjazd do lekarza, wracając zrobić zakupy do domu i kupić rzeczy na wycieczkę dla córeczki, p... czytaj dalej...