-Poproszę pół śledzia…- powiedział młody człowiek stojący jako pierwszy w kolejce. – Jak to pół? – zawahała się sprzedawczyni. -Nie mogę sprzedać panu pół. Mogę całego. – A na co mi cały? Nie zjem całego. Dlatego chciałem kupić pół… – A kto potem kupi mi pół śledzia? – broniła swojego stanowiska sprzedawczyni, przyglądając się badawczo młodemu człowiekowi. Nie tylko ona świdrowała go wzrokiem. Rosnący ogonek do stoiska również był zainteresowany niecodzienną konwersacj... czytaj dalej...
Jestem rodowitą rzeszowianką mieszkającą w Krakowie.
Od kilku lat eksperymentuję w kuchennych wyczynach!
Moją specjalnością jest pieczenie serników w różnych smakach i odsłonach. Kolekcjonuję filiżanki, piękne dzbanki herbaciane, jestem wielką miłośniczką herbaty, kawy i czekolady.
Kocham książki, ostatnio zainteresowało mnie fotografowanie. Gotowanie zamieniłam w pasję, która stała się moim światem.
Podróżuję, fotografuję, poszukuję nowych smaków.
Zapraszam!