Pieczona gęś - hmmm... gęś kojarzyła mi się zawsze z dobrobytem, z rycerzami w lśniącej zbroi którzy zajadali się tym ptactwem a tłuszcz lał im się po brodzie... tak, bajki! tak to niestety bywa z wieloma rzeczami,ze wyobrażenia o nich mamy cudaczne do póki czegoś nie spróbujemy, nie poznamy. Tak tez było ze mną! Tak więc dziś polecam pierś z młodej gęsi. Składniki; 1 piers z gęsi 2 ząbki czosnku sól, pieprz, 2 gałązki świeżego rozmarynu odrobina cynamonu Piers umyc a następnie osuszyć ... czytaj dalej...
Na moim blogu zamieszczam przepisy które sama wypróbowałam. Gotuje dla mojej rodziny i przyjaciół.