Przepis na : śniadanie
No mówię Wam! taki piękny kawałek mięsiwa był, że aż szkoda było go nie wziąć! A, że ze słodkiego, boczek lubię najbardziej, to "przytuliłem" go, zapodałem do "solaryjum"...i jaki piękny, opalony, nawet momentami mocniej. Dokładnie tak, jak "lubiem"! Polecać nie muszę, ale zaoferuję popełnienie. Popełniajcie, jak i ja to zrobiłem! Arek Gie Składniki: 1,2 kg surowego boczku 3 ząbki czosnku 2 łyżki przyprawy do mięs 50 ml oleju &n... czytaj dalej...