Dzis nastapil moj debiut w Weekendowej Piekarni z czego oczywiscie bardzo sie ciesze. Przyznam, ze juz nie raz zabieralam sie do wspolnego wypiekania chleba, ale zawsze cos stanelo mi na przeszkodzie. Gdy tym razem zobaczylam przepis zaproponowany przez Atinke, to wiedzialam, ze chocby sie walilo i palilo, ja ten chleb i tak upieke. No i udalo sie!Ciesze sie ogromnie, bo chleb okazal sie wspanialy. Jest bardzo delikatny, puszysty w srodku, a co najwazniejsze czuc w nim ricotte.Dobrze, ze zanim go upieklam... czytaj dalej...
Dieta, przeznaczona do 5 posiłków dziennie. Niewiele zasad, poza dokładnym liczeniem kalorii.
Czytaj dalej...śliczny bocheneczek !Fajnie ,ze jest nas coraz więcej do pieczenia chleba....
Piękny chlebek! bardzo się cieszę, że przyłączyłaś się do Piekarni i piekłaś razem z nami:) Pozdrawiam serdecznie:)
Tez bardzo sie ciesze z mojego debiutu. Mam nadzieje, ze teraz czesciej bede uczestniczyc w tym wspolnym pieczeniu chleba i bulek.Dziekuje tez za pchwaly dla mojego wypieku :)pozdrawiam
No wiesz ja bym na miejscu tego chleba sie na Ciebie obrazila :)Nic a nic Mu nie brakuje :DTo moze bedziesz czesciej z nami piekla Karolka? :))))
Polko ja bym chetnie piekla czesciej, tylko ze mam problem z dostaniem maki. Czesto takiej jak podajecie w przepisach nie moge nigdzie kupic :(A za pochwale mojego chleba bardzo dziekuje :)