Przepis na : deser
Po dziesiejszym dniu dochodze do wniosku, ze musze przejsc na diete. We Francji dzis swieto nalesnikow czyli mardi gras. A ja chyba za bardzo wzielam sobie to wszystko do serca i u mnie tez bylo dzis dosc tlusto. Jak automat pochlanialam niezliczona ilosc kalorii. Jutro obudze sie z kacem morlanym i bede omijac wielkim lukiem maja wage lazienkowa. Moze schowam ja gdzies na dluzszy czas.A tymczasem podziele sie z Wami przepisem na bardzo smaczne i tak samo zapychajace placuszki, ktore znalazlam na francuskim... czytaj dalej...
Nastała już jesień, więc nasz organizm musi walczyć z bakteriami i wirusami wywołującymi przeziębienia lub grypę.
Czytaj dalej...O mniam! Coś wspaniałego takie pancakesy:))A tam wyrzuty sumienia! ;) Ja po Tłustym Czwartku nie miałam wyrzutów, wszak pączki zjedzone tego dnia nie tuczą;) I na pewno tak samo jest u Was z naleśnikami:)
Karolko!Ależ one musiały być pyszne, ostatnio kocham to wszystko, co z cukrem pudrem:)Pozdrawiam cieplutko, Olcik.
W UK dzisiaj, a ja zapomniałam! Nie mam w domu ani jednego naleśnika a robić mi się dzisiaj nie chciało.Nic to.Nadrobię na niedzielne śniadanie :)))))
Postanowiłam ukrócić kulinarne szaleństwa, zwłaszcza te słodkie i te majonezowe (sałatki). Kilka par spodni uwiera na bioderkach. Idzie wiosna, bardzo, bardzo powoli i każdy chce wyglądać dobrze. Mam plan oszczędnościowy i muszę się tego trzymać. Na sczęście oglądanie nie tuczy. Pozdrawiam, mikimama
Karolko, cudowne placuszki. Cieknie ślinka! Musze koniecznie nabyć ricottę, bo tyle wspaniałych rzeczy można z niej stworzyć. :)
No i okazało się, że wczorajszymi naleśnikami trafiłam akurat na francuskie święto ;)Te placuszki wyglądają niezwykle apetycznie i na pewno skorzystam z przepisu. Moi chłopcy uwielbiają wszystkie słodkie placuszki :)Pozdrawiam.
Majanko gdyby nie to, ze jest mnie wiecej i wiecej z kazdym dniem to bym sie tak o te kalorie nie martwila. Zaraz wiosna przyjdzie, a ja chyba namiot na siebie zaloze ;)Olca one byly pyszne. Ja zaluje tylko, ze w domu nie bylo syropu klonowego zamiast cukru pudru.Kasiu masz racje latem powialo choc przez chwile.Poleczko co sie odwlecze to nie uciecze ;)Mikimamo ja chyba tez zaczne tylko ogladac, bo inaczej zle sie to dla mnie skonczy.Dragonfly to prawda, ze ricotta jest bardzo wdzieczna i przydatna w kuchni.Mam nadzieje, ze jak zdecydujesz sie na te placuszki to nie bedziesz zalowac.Asiu te placuszki powinny smakowac Twoim chlopcom, owoce daja im fajny smak. pozdrawiam
wiesz co? myślę, że dla takich placuszków warto czasem zabłądzić i zgrzeszyć ;)
W końcu zrobiłam i były pyszne :) Wszystkim bardzo samkowały i na pewno jeszcze nieraz zagoszczą na naszym stole :)
Asiu ciesze sie, ze wyprobowalas kolejny moj przepis. Polecam sie na przyszlosc :)pozdrawiam