Dostałam zaproszenie od Amber do wspólnego pieczenie chleba z tang zhong. Dziękuję.Nie byłam jednak pewna czy taki chleb uda się w automacie którego używam najczęściej :(Chciałam podjąć wyzwanie i zrobiłam wypiek, którego byłam raczej pewna. Ale Aniu wiem, że nadejdzie taki moment, że upiekę chleb z tang zhong :) Składniki : 1 szklanka maki pełnoziarnistej 1 szklanka mąki żytniej 1 szklanka mąki pszennej około 200 ml maślanki 2- 3 dag świeżych drożdży sól, ziarna dyni, 3 śliwki suszone miód -... czytaj dalej...
Już w dzieciństwie mieszałam mamie w garnkach :) Bywało zabawnie. Mama posoliła zupę, ja też. Później kiedy potrafiłam już pomagać w gotowaniu, to zapał jakby mi przeszedł... Ale po założeniu rodziny, gotowanie stało się codzienną koniecznością.
I od tego czasu zaczęła się moja przygoda z "pitraszeniem". Były kulinarne wzloty i upadki.Nie wszystko się od razu udawało :( Przez te lata nazbierało się przepisów i porad kulinarnych , które ułatwiały mi odnaleźć swój smak. Te, które sprawdziły się w codziennym gotowaniu zamieszczam na blogu. W ten sposób wszyscy Ci, którzy lubią gotować proste , a zarazem łatwe w przyrządzaniu potrawy znajdą coś dla siebie. Przepisów stopniowo będzie przybywać, więc proszę często tu zaglądać.
Powodzenia
Urszula