Będąc w Polsce, wybraliśmy się do zoo. Zoo w Myślęcinku nie jest ani duże, ani nowoczesne. Tak naprawdę miałam wrażenie, jakbym cofnęła się dwadzieścia lat wstecz (o mamuniu, jak to brzmi!). Moi Dziadkowie (obie pary) mieszkają niedaleko zoo, i od czasu do czasu mnie tam zabierali. Wybieg dla niedźwiedzi wygląda identycznie, klatki z ptakami i mniejszymi zwierzakami również. Zoo zwiększyło asortyment o zwierzęta egzotyczne, takie jak lamy czy surykatki. Gdy byłam mała można tam było zobaczyć tylko zwie... czytaj dalej...