Flaki wołowo – drobiowe

Flaki wołowo – drobiowe

Flaki wołowo – drobiowe

Cześć! Są zwolennicy i przeciwnicy flaczków. Ja jestem w tej pierwszej grupie. Kocham flaczki a szczególnie po sylwestrowej noc. Odrobina pikanterii stawia na nogi. Odkąd pamiętam to w moim rodzinnym domu flaki gotowane były od święta i na święta. Mama kupowała taki wielki flak i obgotowywała go……to było straszne. Cieszę się, że mamy teraz możliwość kupienia prawie gotowych, podgotowanych, pokrojonych  flaczków. Oszczędza nam to troszkę  przykrego zapachu i dodatkowej pracy. Czyli sumując id... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Pieprzyć z Fantazją

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.