Czyli parówki w cieście smażone w głębokim oleju lub frytkownicy. Wszystko by było fajnie gdyby nie to że dla mojego męża 200 ml mąki to to samo co 200 g więc musiałam mu udowodnić że tak nie jest. Za sprawą jego błędu musiałam podwoić pozostałe składniki i wyszła nam nieziemska ilość ciasta więc w ruch już poszły dodatkowo pieczarki, krążki cebulowe, brokuł który został z obiadu a i tak nie wyrobiliśmy całego ciasta więc jednak proponuje się trzymać proporcji z tego przepisu i jak ml to ml :) Sk... czytaj dalej...