Gofry ziemniaczane to mój najnowszy wynalazek. Chłopcy konserwatyści stwierdzili że to nie dla nich, ale razem z Matyldą i Panem mężem zjedliśmy ze smakiem. Przypominają leniwe kluseczki. Dla nas genialny pomysł na wykorzystanie ziemniaków z dnia poprzedniego. Można zjeść na słodko z cynamonem i kwaśną śmietaną, lub na każdy możliwy sposób. To tylko od Was zależy. Polecam. Przepis na około 10 małych gofrów. 350 g gotowanych ziemniaków przeciśniętych przez praskę. 2 łyżki miękki... czytaj dalej...