Jeszcze przed wylotem jeden z kolegów mówił ( obiecywał wręcz! ), że zakocham się w Maladze! I miał chyba rację! Choć pogoda podczas mojego pobytu tam nie dopisywała, miasto urzekło mnie totalnie! Do Malagi z Benalmádeny dojechałam bezpośrednim, miejskim autobusem ( może to być M-110 , M-112, M-320 lub metro C1 – koszt 1,7 euro ). Trasę ok. 15 km pokonaliśmy w ok. 45 minut – autobus zatrzymuje się bardzo często, a ludzie poupychani jak sardynki ledwo mieszczą się w ciasnym pojeździe. Kie... czytaj dalej...
http://ostra-na-slodko.pl/