Wbijam do Was wieczorkiem aby pochwalić się dzisiejszymi zdobyczami : pysznymi rydzykami :D. Nie wiem jak do końca października będzie - generalnie teraz mało u nas grzybów. Jednak dość duży wysyp grzybów mieliśmy w naszym regionie w lipcu - nazbieraliśmy sporo podgrzybków, prawdziwków, maślaków i kurek. Teraz górują rydze i kanie...choć w porównaniu z zeszłym rokiem naprawdę przysłowiowa bida z nędza. Ale co tam - Violka lis na grzyby, zawsze coś do domu przyniesie ;). No to macie pyrki z rydzami - e... czytaj dalej...