Zima. Mróz. I w końcu śnieeeeg :D Nareszcie doczekaliśmy się długo wyczekiwanych sanek :D Gulasz, który Wam dzisiaj prezentuje, świetnie nadaje się na zimowy obiad. Jest sycący, prosty i rozgrzewający. I wymaga użycia tylko jednego garnka. Nieco podobny do popularnego ostatnio na blogach Forszmaku, jednak jego etymologia jest nieco inna. Przepis w oryginale zawiera dziczyznę oraz grzyby, jednak w uboższej wersji uległ modyfikacji. Jeśli ktoś lubi pikantniejsze potrawy można dodać nieco chili - wówczas danie bę... czytaj dalej...