Dziś opowiem o dworze który obejrzeliśmy w połowie października. Niby zamieszkały a zaniedbany, właścicielem jest Stadnina Koni w Walewicach. Brama była otwarta, ale nic się nie działo, jakoś zamarło wszystko dookoła. Niemniej bardzo interesujący dwór ukazał się naszym oczom. Zapraszam na wycieczkę. ROZWIŃ I CZYTAJ DALEJ..... czytaj dalej...
Gotuje bo lubię, pieke bo kocham to robić i bawie sie tym doskonale.Zapraszam do odwiedzania mojego bloga Moje Małe Czarowanie.