Kilka razy przejeżdżaliśmy przez Kałów jeżdżąc na grzyby ale nigdy nie było sposobności zrobić zdjęcia, bo brudni po grzybobraniu i zmęczeni. Tym razem jednak wysiadłam i zrobiłam kilka zdjęć bo kościół malowniczy i wart tego aby go podziwiać. Szkoda że był zamknięty ale jeszcze do niego zajrzymy. Zapraszam. ROZWIŃ I CZYTAJ DALEJ..... czytaj dalej...
Gotuje bo lubię, pieke bo kocham to robić i bawie sie tym doskonale.Zapraszam do odwiedzania mojego bloga Moje Małe Czarowanie.