O Cisnej chyba każdy gdzieś tam kiedyś słyszał, to miejsce na końcu świata jak mawiają niektórzy. To w Cisnej jak zjedziesz ze szlaku późnym wieczorem to schronisz się w "Siekierezadzie", zjesz i wypijesz piwo do 4 nad ranem. Tutaj zajmą się Tobą. W dzień o miejsce trudno bo ilość turystów jest ogromna, więc nie zjedliśmy i nie napiliśmy się piwa ale klimat wcisnął się pod nasze bluzy. Zajrzycie z nami w Bieszczady? CZYTAJ DALEJ czytaj dalej...
Gotuje bo lubię, pieke bo kocham to robić i bawie sie tym doskonale.Zapraszam do odwiedzania mojego bloga Moje Małe Czarowanie.