Podczas naszej wędrówki w Wielką Sobotę tego roku przejeżdżaliśmy przez Wodzierady. Moją uwagę przykłuły trzy drewniane domki przy trasie, malownicze, równo ustawione frontem do drogi. Zatrzymaliśmy się, Przemek zrobił zdjęcia i pojechaliśmy, dopiero potem poznałam ich historię. Opowieść przytaczam za Gminą Wodzierady. CZYTAJ DALEJ czytaj dalej...
Gotuje bo lubię, pieke bo kocham to robić i bawie sie tym doskonale.Zapraszam do odwiedzania mojego bloga Moje Małe Czarowanie.