Był piękny słoneczny dzień, u nas mało czasu ale nie będziemy siedzieć w domu, przecież w okolicy 40 km jest tyle rzeczy do zwiedzenia, do obejrzenia, do wspominania. Wybór nasz padł na Dłutówek i makietę "Łosia", polskiego bombowca. Zapraszam na ciekawą i tragiczną historię. CZYTAJ DALEJ czytaj dalej...
Gotuje bo lubię, pieke bo kocham to robić i bawie sie tym doskonale.Zapraszam do odwiedzania mojego bloga Moje Małe Czarowanie.