Mięsko na kanapki...pyszne, bo zrobione samodzielnie w domu..Ja miałam mięsko już z solanki, więc nie dodawałam praktycznie już żadnych przypraw..tylko z wierzchu natarłam majerankiem wymieszanym z delikatem i mięsko już parzyłam praktycznie tego samego dnia, bo rano mięsko włożyłam do szynkowaru, a wieczorem już było gotowane...a jak dodajemy przyprawy to jednak mięso musi poleżeć w tych przyprawach ciut dłużej, aby przeszły smakiem. Ilość i rodzaj mięsa i przypraw wedle pojemności szynkowaru i gustu..u... czytaj dalej...