Natchniona zbliżającymi się świętami postanowiłam przygotować jakieś klasyczne wielkanocne danie, które jednocześnie nie jest ciastem. Wybór padł na pasztet. Bardzo lubię pasztety a jedząc te kupione w sklepie zawsze mam wątpliwości co właściwie zostało tam zmielone... Pasztet zawsze kojarzył mi się z czymś trudnym ale okazało się, że niepotrzebnie. Pierś z kurczaka podsmażyłam, następnie podgotowałam w czerwonym winie z drobiową wątróbką po czym całość zmiksowałam. Żeby trochę urozmaicić smak mojego pasztetu... czytaj dalej...