Przeważnie robię owsianki, hmm, tak, żeby się nie kleiły a poszczególne płatki owsiane były dość dobrze oddzielone. Czasami jednak mam ochotę na inny rodzaj tego dania - taki, który jest kleisty, ale o kremowej konsystencji - no właśnie - prawie jak krem. Składniki w zasadzie te same, ale gotuje się nieco inaczej ;) czytaj dalej...